W wyświęconym kapłanie, który pełni służbę w Kościele, jest obecny i działa sam Jezus Chrystus „jako Głowa swojego Ciała, jako Pasterz swojej owczarni, Arcykapłan odkupieńczej ofiary, Nauczyciel prawdy” (p. 1548). Dokumenty Kościoła podkreślają, że kapłan działa „w osobie Chrystusa — Głowy” (łac. in persona Christi). Znaczy to, że działa nie tylko w zastępstwie, nie tylko w imieniu Chrystusa, ale w utożsamieniu z Najwyższym, Jedynym Kapłanem. Gdy wyświęcony kapłan sprawuje sakramenty, sam Chrystus działa przez niego.

W posłudze wyświęconych, a zwłaszcza w posłudze biskupów i prezbiterów, staje się „widzialna obecność Chrystusa jako Głowy Kościoła” (p. 1549). Katechizm przypomina wyrażenie św. Ignacego Antiocheńskiego: biskup jest „figurą Ojca”, jakby żywym obrazem Boga Ojca.

Każdy, kto został wyświęcony, a więc diakon, prezbiter czy biskup, każdego dnia winien sobie uświadomić wielkość otrzymanej łaski. Nikt nie jest godzien tak wielkiego daru. Chrystus wybiera tych, których chce i posyła ich, aby pełnili służbę kapłańską wobec uczniów Chrystusa. Święcenia wyciskają na duszy niezatarty, duchowy znak, upodabniają do Chrystusa — Kapłana, na nowo jednoczą z Kościołem. Obdarowanie łaską święceń zobowiązuje nie tylko do pełnienia służby kapłańskiej, ale zobowiązuje także do realizacji powołania do świętości. Łaska święceń nie zabezpiecza człowieka przed słabościami, wadami i grzechami. Święcenia są pomocą i wezwaniem, ale po święceniach w dalszym ciągu człowiek jest słaby, poddany pokusom szatana, ulegający złym wpływom świata.

Chrystus działa także przez grzesznego szafarza, który ważnie sprawuje sakramenty, ale niezwykle ważne jest świadectwo życia, osobista świętość kapłana, co ujawnia się w czasie sprawowania sakramentów, w głoszeniu Ewangelii, w całej posłudze duszpasterskiej i w każdej dziedzinie życia. Wierni słusznie domagają się, aby w życiu kapłana była jedność tego, co głosi, tego, co sprawuje, z tym, co czyni.

Pages ( 4 of 15 ): « 1 ... 3 4 5 ... 15 »